O jakich moich sugestiach Pan pisać nie chciał?
A o socjotechnice chętnie, bardzo chętnie. Manipulacja się w nich pięknie mieści, a to temat jest nadzwyczajny wszak.
Nawet się zastanawiałam czy tekstu o manipulacji nie napisać, ale odrzuciłam ten pomysł.
W Pana rozumowaniu tkwi jeden błąd – ja nie przybrałam miny jamnika (skrzywdzonego) ja ją w tamtym czasie miałam na stałe.
Latem proszę Pana, to zapewne ten policjant już zobaczyłby zupełnie inny wyraz na mojej twarzy, bo o twarz Panu szło nieprawdaż?
Ja przebranym facetem miałabym się okazać? To całkiem zmyślne przebranie by było.
I proszę sobie uprzytomnić, że na tym przyjaznym portalu txt, to są dwie takie osoby, co idee równościowe w wymiarach rozmaitych z ziemią równają.
Jedną z nich jestem ja.
Drugą niejaki Y.
P.S Lepiej niech Pan smsa wyśle do tej znajomej feministki. Kiedy ona zadzwoni to Panu się jakoś te minuty przeliczą. Czysty zysk proszę niejakiego N
Panie NN
O jakich moich sugestiach Pan pisać nie chciał?
A o socjotechnice chętnie, bardzo chętnie. Manipulacja się w nich pięknie mieści, a to temat jest nadzwyczajny wszak.
Nawet się zastanawiałam czy tekstu o manipulacji nie napisać, ale odrzuciłam ten pomysł.
W Pana rozumowaniu tkwi jeden błąd – ja nie przybrałam miny jamnika (skrzywdzonego) ja ją w tamtym czasie miałam na stałe.
Latem proszę Pana, to zapewne ten policjant już zobaczyłby zupełnie inny wyraz na mojej twarzy, bo o twarz Panu szło nieprawdaż?
Ja przebranym facetem miałabym się okazać? To całkiem zmyślne przebranie by było.
I proszę sobie uprzytomnić, że na tym przyjaznym portalu txt, to są dwie takie osoby, co idee równościowe w wymiarach rozmaitych z ziemią równają.
Jedną z nich jestem ja.
Drugą niejaki Y.
P.S Lepiej niech Pan smsa wyśle do tej znajomej feministki. Kiedy ona zadzwoni to Panu się jakoś te minuty przeliczą. Czysty zysk proszę niejakiego N
Gretchen -- 04.09.2008 - 21:10