Bo zwykle to nie ludzie obrażają mnie, tylko ja ich. I najczęściej ja nie wiem czym. A w innych sytuacjach nie wiem, że ktoś mnie obraża. Najczęściej słyszę, że jestem naiwna, a czasem, że głupia.
Ale zawsze przychodzi taki moment, gdy ludzie przychodzą do mnie, bo nie mają do kogo pójść się wygadać. I ja słucham każdego w miarę możliwości.
Nie znaczy to, że uważam się za taką fajną, bo ja ich słucham, a oni mnie nie. Tyż się często wkurzam. Ale mam niejasne wrażenie, że nie umiem zamknąć drzwi. To chyba skutki życia w dużej rodzinie, zawsze ktoś drzwi otworzy.
Pewnie też się wypowiedziałam nie na temat…
Pozdrawiam :)
Ja mam troszkę inaczej,
Bo zwykle to nie ludzie obrażają mnie, tylko ja ich. I najczęściej ja nie wiem czym. A w innych sytuacjach nie wiem, że ktoś mnie obraża. Najczęściej słyszę, że jestem naiwna, a czasem, że głupia.
Mida -- 21.09.2008 - 15:10Ale zawsze przychodzi taki moment, gdy ludzie przychodzą do mnie, bo nie mają do kogo pójść się wygadać. I ja słucham każdego w miarę możliwości.
Nie znaczy to, że uważam się za taką fajną, bo ja ich słucham, a oni mnie nie. Tyż się często wkurzam. Ale mam niejasne wrażenie, że nie umiem zamknąć drzwi. To chyba skutki życia w dużej rodzinie, zawsze ktoś drzwi otworzy.
Pewnie też się wypowiedziałam nie na temat…
Pozdrawiam :)