Cholera, ja chcę gdzieś wyjechać. Całe życie w tej zapleśniałej Europie…
Orzechy genialne. Ile to różnych ciast można by napiec.
Panie Igło, nie bardzo widzę Grzesia na tak odpowiedzialnym, kierowniczym stanowisku. On by nas bił gumowym młotkiem, zamiast kłuć.
pozdrawiam
Piękne :)
Cholera, ja chcę gdzieś wyjechać. Całe życie w tej zapleśniałej Europie…
Orzechy genialne. Ile to różnych ciast można by napiec.
Panie Igło, nie bardzo widzę Grzesia na tak odpowiedzialnym, kierowniczym stanowisku. On by nas bił gumowym młotkiem, zamiast kłuć.
pozdrawiam