Przeczytałem informację zamieszczoną pod pierwszym linkiem. Czytaniem ewaluacji raportu zajmę się bardziej wieczorową porą.
Na razie to mogę powiedzieć, że “niezależne” think-tanki nie istnieją oraz podzielić się z Panem szczerym śmiechem po przeczytaniu zdania wyrażonego przez dr Kassenberga, z Instytutu na rzecz Ekorozwoju: “Teraz, kiedy poznaliśmy pełne dane, jest oczywistym, że raport “EnergSys” nie jest rzetelną analizą konsekwencji wprowadzenia Pakietu Klimatycznego, ale tendencyjnym przekłamaniem”.
Bardzo jestem ciekawy jakimi to pełnymi danymi w kwestii ocieplania klimatu dysponuje pan doktor. :)
Jedno nie ulega wątpliwości – ktoś nam robi koło pióra. I bardzo się stara.
Wcale bym się nie zdziwił, gdyby najpierw “wyłożono na łopatki” naszą energetykę a następnie “zainwestowano zagranicznie” w nasze kopaliny, które taką szkodę klimatowi przynoszą podobno. Coś mi się obiło o uszy, że panowie z Banku Światowego się nami w tym względzie zainteresowali.
Panie Lorenzo
Przeczytałem informację zamieszczoną pod pierwszym linkiem. Czytaniem ewaluacji raportu zajmę się bardziej wieczorową porą.
Na razie to mogę powiedzieć, że “niezależne” think-tanki nie istnieją oraz podzielić się z Panem szczerym śmiechem po przeczytaniu zdania wyrażonego przez dr Kassenberga, z Instytutu na rzecz Ekorozwoju: “Teraz, kiedy poznaliśmy pełne dane, jest oczywistym, że raport “EnergSys” nie jest rzetelną analizą konsekwencji wprowadzenia Pakietu Klimatycznego, ale tendencyjnym przekłamaniem”.
Bardzo jestem ciekawy jakimi to pełnymi danymi w kwestii ocieplania klimatu dysponuje pan doktor. :)
Jedno nie ulega wątpliwości – ktoś nam robi koło pióra. I bardzo się stara.
Wcale bym się nie zdziwił, gdyby najpierw “wyłożono na łopatki” naszą energetykę a następnie “zainwestowano zagranicznie” w nasze kopaliny, które taką szkodę klimatowi przynoszą podobno. Coś mi się obiło o uszy, że panowie z Banku Światowego się nami w tym względzie zainteresowali.
Pozdrawiam.
Kazik -- 22.11.2008 - 16:57