W kilku miejscach zgoda

W kilku miejscach zgoda

Po pierwsze, poglądy Nicponia nie sa w środowisku wierzących odosobnione. Tylko, że ja chcę zwrócić Pana uwagę, że to jedynie jedne z wielu pogladów jakie są w tym środowisku reprezentowane. Więc nie warto ich rozciągać na wszystko i wszystkich.
No bo ja mógłbym właśnie przywołać i Urbana i Grzegorza Piotrowskiego i Fakty i Mity jako reprezentantów ateizmu. Co z tegpo wynika? Wielkie nic, proszę Pana.

Po drugie, całkowity rozdział kościołów (tak to trzeba ująć) od Państwa nie stał się faktem. Ale czy przy całej naszej tradycji, hostorii i tym “niby” homogenicznie” katolickim społeczeństwie to jest wogóle możliwe? Śmiem wątpić.
Co więcej, na przykładzie Francji widać jak zasada separacji może być do absurdu doprowadzona w wielu przypadkach. Więc nie wiem czy nasz model nie jest lepszy.

Po trzecie, kler jest siłą polityczną. Całkowita zgoda. Tylko, że nic z tego dla mnie chrześciajanina, katolika nie wynika. Ani dobrego ani złego. Sami sobie robią kuku. Nie mnie. I sądzę, że dla Pana, jako dla ateisty nie ma to żadnego znaczenia.
Trochę bym Pana naśladował, gdybym co i rusz pomstował na obecność w życiu publicznym, politycznym polityków ateistów, albo walczących z “zabobonem” wiary.

Panie Zbyszku, powtarzam. Pan trochę jak ten Artur M. Nicpoń tylko, że z drugiej strony uogólnia i wali na odlew. Nie dostrzega Pan półcieni, różnic, innych środowisk i poglądów obozu “wiary”, które się do pana światopoglądu zbliżają. Nie w sensie jakiegoś wspólnego stanowiska – absurdalne. Ale w celu wymiany myśli: czego potrzebujemy, co czujemy, dlaczego tak a nie inaczej itp.

Kiedyś wpadł mi w ręce numer miesięcznika Znak (zasłużone pismo katolików posoborowych, że tak powiem) zatytułowany “Bóg ateistów”. Były długie wypowiedzi różnych osób związanych z kulturą, sztuką o ich ateiźmie. Był dialog z osobami wierzącymi. Że nisza? Że mały zasięg? A skąd wiemy, jaki zasięg mają takie fora wzajemnej wymiany pogladów. Nikt tego nie policzy. Póki co warto porzucić generalizacje i uogólnienia. Nie iść na wymianę ciosów.

Pozdr


Nicpoń, ateiści, integryści i ja By: Ziggi (35 komentarzy) 2 styczeń, 2009 - 11:38