Ty odmawiając prawa do posiadania broni, prawa do obrony komuś ponosisz odpowiedzialność za to, co sie stanie z tymi ludźmi pozbawionymi z twojego powodu zdolności do obrony.
No jasne! Ale pojechałeś ;)
Za napady i morderstwa to chyba sprawca odpowiada. A za to, że ten sprawca działał to pośrednio Państwo, które swoim obywatelom za pomocą organów ścigania niezbyt potrafi zapewnić bezpieczeństwo.
Broń w domu, ok, z tym się zgodzę. To nie jest złe rozwiązanie.
Ale mniej demagogii proszę :P
Arturze
Ty odmawiając prawa do posiadania broni, prawa do obrony komuś ponosisz odpowiedzialność za to, co sie stanie z tymi ludźmi pozbawionymi z twojego powodu zdolności do obrony.
No jasne! Ale pojechałeś ;)
Za napady i morderstwa to chyba sprawca odpowiada. A za to, że ten sprawca działał to pośrednio Państwo, które swoim obywatelom za pomocą organów ścigania niezbyt potrafi zapewnić bezpieczeństwo.
Broń w domu, ok, z tym się zgodzę. To nie jest złe rozwiązanie.
Ale mniej demagogii proszę :P
Pozdr
RafalB -- 27.01.2009 - 14:30