No wiesz, takie przypadki jak ten, który opisałes mogą zdarzyć się zawsze, nawet wtedy gdy ma się kilkanaście sztuk broni. Wystarczy, że broń trzymasz w pokoju na górze, a napadnięty zostaniesz na dole, albo jakiś bandzior wtargnie do domu gdy akurat bierzesz kąpiel. I co w takiej sytuacji?
Piszesz: “Zaszlachtowali tę rodzinę głównie dla frajdy ze szlachtowania”. No sorry, ale kreatury które wykazują takie zezwierzęcenie to nie jakaś zaródź marsjańska, ale ludzie, którzy dotychczas funkcjonowali w jakimś środowisku. I symptomy ich zwyrodnienia musiały być wcześniej widoczne. To się nie bierze z powietrza!
Profilaktyka powinna polegać na eliminacji patologii, a nie na upodabnianiu się do niej.
>Artur
No wiesz, takie przypadki jak ten, który opisałes mogą zdarzyć się zawsze, nawet wtedy gdy ma się kilkanaście sztuk broni. Wystarczy, że broń trzymasz w pokoju na górze, a napadnięty zostaniesz na dole, albo jakiś bandzior wtargnie do domu gdy akurat bierzesz kąpiel. I co w takiej sytuacji?
Piszesz: “Zaszlachtowali tę rodzinę głównie dla frajdy ze szlachtowania”. No sorry, ale kreatury które wykazują takie zezwierzęcenie to nie jakaś zaródź marsjańska, ale ludzie, którzy dotychczas funkcjonowali w jakimś środowisku. I symptomy ich zwyrodnienia musiały być wcześniej widoczne. To się nie bierze z powietrza!
Delilah -- 27.01.2009 - 15:33Profilaktyka powinna polegać na eliminacji patologii, a nie na upodabnianiu się do niej.