O niczym innym nie pisałam w pierwszym komentarzu do Marka. (Tak mam, że pisząc do Kogoś staram się, żeby to było do Wszystkich.)
Najpierw podpisałam się pod petycją o referendum.
Następnie obsztorcowałam swojego posła. Bidusia nie miał zielonego pojęcia o czym mówię. (Jakby to powiedzieć... Parę miesięcy temu, twierdziłam, że nasze (p)osły nie mają pojęcia o tym, co stoi napisane w Traktacie Lizbońskim. Tym bardziej nie zdziwiłam się, że On (ten poseł) nie miał też jakiejkolwiek świadomości o w/w.)
Radnym zamierzam urządzić prezentację w przyszłym tygodniu.
Nie uznaję za Obywateli ludzi, którzy uwielbiają narzekać a kiedy trzeba podjąć jakieś konkretne działanie rozkładają bezradnie rączki i mówią: a bo to coś da?
Radecki
I bardzo dobrze. :)
O niczym innym nie pisałam w pierwszym komentarzu do Marka. (Tak mam, że pisząc do Kogoś staram się, żeby to było do Wszystkich.)
Najpierw podpisałam się pod petycją o referendum.
Następnie obsztorcowałam swojego posła. Bidusia nie miał zielonego pojęcia o czym mówię. (Jakby to powiedzieć... Parę miesięcy temu, twierdziłam, że nasze (p)osły nie mają pojęcia o tym, co stoi napisane w Traktacie Lizbońskim. Tym bardziej nie zdziwiłam się, że On (ten poseł) nie miał też jakiejkolwiek świadomości o w/w.)
Radnym zamierzam urządzić prezentację w przyszłym tygodniu.
Nie uznaję za Obywateli ludzi, którzy uwielbiają narzekać a kiedy trzeba podjąć jakieś konkretne działanie rozkładają bezradnie rączki i mówią: a bo to coś da?
Nic się nie da, jeśli nikt nie spróbuje.
Czołem, mości Radecki. :)
Magia -- 13.03.2009 - 16:06