a może by jakiś lobbing uruchomić na rzecz mnichów w Białymstoku?? Nie masz jakiego znajomego Dominikanina?
Ja mam Franciszkanów, ale z prowincji południowej a tu trzaby gadać z tymi z prowincji północnej z siedzibąw Gdańsku chyba.
Pozdro!
wenhrim
a może by jakiś lobbing uruchomić na rzecz mnichów w Białymstoku?? Nie masz jakiego znajomego Dominikanina?
Ja mam Franciszkanów, ale z prowincji południowej a tu trzaby gadać z tymi z prowincji północnej z siedzibąw Gdańsku chyba.
Pozdro!
poldek34 -- 27.12.2007 - 16:38