Pański komentarz jest dla mnie kolejnym dowodem na to, że i widzi Pan dalej i głębiej, i słyszy więcej i mocniej. I na litość Zeusa, niech Pan nie pozwoli “madrować” Panu Igle ( jak to u mnie na melinie mawiają), z czipami jakimiś z “King Kongu”.
Serdecznie pozdrawiam…
Szanowny Panie Lorenzo!
Pański komentarz jest dla mnie kolejnym dowodem na to, że i widzi Pan dalej i głębiej, i słyszy więcej i mocniej. I na litość Zeusa, niech Pan nie pozwoli “madrować” Panu Igle ( jak to u mnie na melinie mawiają), z czipami jakimiś z “King Kongu”.
Andrzej F. Kleina -- 25.01.2008 - 13:57Serdecznie pozdrawiam…