Właśnie na blogu u red. Leskiego pozwoliłem sobie oświadczyć, że jeśli jeszcze raz Rzeczpospolita będzie wymagać złożenia przeze mnie oświadczenia lustracyjnego, które to oświadczenie miałem okazję składać już co najmniej 4-krotnie, to pozwolę sobie na akt obywatelskiego nieposłuszeństwa – na każde pytanie odpowiem tak jak jeden z bohaterów “Dobrego wojaka Szwejka”.
Mam już bowiem dość ciągłego tłumaczenia się przed Najjaśniejszą Rzeczpospolitą z tego czego nie zrobiłem.
Czas żeby Rzeczpospolita przestała ciągle pytać co to ja dla niej nie zrobiłem i czas aby zapytać czego to Rzeczpospolita nie zrobiła dla mnie.
Wielce Szanowny Pan yayco
Właśnie na blogu u red. Leskiego pozwoliłem sobie oświadczyć, że jeśli jeszcze raz Rzeczpospolita będzie wymagać złożenia przeze mnie oświadczenia lustracyjnego, które to oświadczenie miałem okazję składać już co najmniej 4-krotnie, to pozwolę sobie na akt obywatelskiego nieposłuszeństwa – na każde pytanie odpowiem tak jak jeden z bohaterów “Dobrego wojaka Szwejka”.
Mam już bowiem dość ciągłego tłumaczenia się przed Najjaśniejszą Rzeczpospolitą z tego czego nie zrobiłem.
Czas żeby Rzeczpospolita przestała ciągle pytać co to ja dla niej nie zrobiłem i czas aby zapytać czego to Rzeczpospolita nie zrobiła dla mnie.
pozdrawiam nic nie robiąc
Artur Kmieciak -- 04.06.2008 - 06:54