Wystarczy się rozejrzeć i nie trzeba jakoś nawet bardzo wnikliwie. Wystaczy zanim się swój tekst opublikuje zauważyć możliwe do wyboru kategorie.
Jest tam kilka różnych, o ile dobrze pamiętam.
Czy ktoś komuś obiecywał, że TXT będzie miejscem debaty wyłącznie politycznej? Hę?
Znaczy czysty dekanter jest mniej ważny niż?
Ja to sobie tak myślę, że na czystość dekantera (w szczególności własnego) mam jakiś wpływ. No może ograniczony w stopniu znacznym jak wleję tam substancję niewiadomego pochodzenia. Bedę się jednak upierać, że wciąż większy niż.
Teraz kiedy piszę myślę sobie tak, że dekanter to dekanter ale jakmi sprawami ja, obcym w sumie ludziom głowę zawracam!
Oj tam naprawdę
Wystarczy się rozejrzeć i nie trzeba jakoś nawet bardzo wnikliwie. Wystaczy zanim się swój tekst opublikuje zauważyć możliwe do wyboru kategorie.
Jest tam kilka różnych, o ile dobrze pamiętam.
Czy ktoś komuś obiecywał, że TXT będzie miejscem debaty wyłącznie politycznej? Hę?
Znaczy czysty dekanter jest mniej ważny niż?
Ja to sobie tak myślę, że na czystość dekantera (w szczególności własnego) mam jakiś wpływ. No może ograniczony w stopniu znacznym jak wleję tam substancję niewiadomego pochodzenia. Bedę się jednak upierać, że wciąż większy niż.
Teraz kiedy piszę myślę sobie tak, że dekanter to dekanter ale jakmi sprawami ja, obcym w sumie ludziom głowę zawracam!
Powinnam zdaje się coś przemyśleć...
Gretchen -- 07.07.2008 - 21:15