się nie podszywaj. Atos to Zuzanna. A Tyś mi dał 10 liwrów, żółtego konika i list polecający, który co gorsza zgubiłam i musiałam się napieprzać z jakimiś wariatami, mało mnie do Bastylii nie wtrącono.
Salut
Czajniku gaskoński,
się nie podszywaj. Atos to Zuzanna. A Tyś mi dał 10 liwrów, żółtego konika i list polecający, który co gorsza zgubiłam i musiałam się napieprzać z jakimiś wariatami, mało mnie do Bastylii nie wtrącono.
Salut