Sugeruję aby osoba użalająca się powyżej nad losem Bandery wnikliwie przestudiowała ideologię, powiązania, cele i metody działania organizacji, której ów przewodził -bez tego taki czczy sentymentalizm pozostaje zwyczajnie niepoważny i poniżej poziomu rzeczowej krytyki.
“On po prostu chciał wolnej Ukrainy”
Owszem -wolnej, tyle że w barwach rodzimego faszyzmu. Równie dobrze możemy zatem biadolić nad losem biednego adolfa h. marzącego o wielkości swojej ojczyzny, poległego w w walce z Sowieckim imperium zła -któż jak on zagroził Stalinowi? Czy to oznacza, że powinniśmy wodzowi 3 rzeszy przed gmachem ONZ szczerozłoty pomnik wystawić? Ano -nie, ponieważ dokonano w jego imię niezliczonych zbrodni.
Proszę też nie manipulować opinią publiczną. S.Bandera -owszem został za swoje samowolne poczynania aresztowany i internowany przez Niemców, proszę mu jednak nie dorabiać martyrologii – obóz, w którym się znajdował był miejscem internowania, w którym Niemcy przetrzymywali osoby mogące się dla nich okazać użytecznymi. A jak jest różnica między gen. Grotem, a Banderą? Niezłomny Rowecki został zamordowany, Bandera zaś oswobodzony jako użyteczne narzędzie w rękach niemieckich nazistów. Zresztą nie tylko Bandera i nie tylko ounowcy podlegai takiej kontroli ze strony III rzeszy odrzucającej koncepcję ukraińskiego samostanowienia, czy tylko autonomii.
Ciekawostką jest fakt, że gdy pomniejszych ounowców Niemcy poddali rzeczywistym prześladowaniom część z nich trafiła do Auschwitz. To Polscy więźniowie najprawdopodobniej odpowiadają za śmierć braci Bandery. Z tym jednak że większość ounowców obóz opuściła zwolniona przez Niemców i przeżyła wojnę -Polacy, którzy dokonali na Banderach samosądu w tym obozie zginęli.
Czy to dowód polskiego okrucieństwa? raczej zemsty – ofiarą padli członkowie OUN bracia Bandery -przedwojennego terrorysty, wojennego kolaboranta, zarazem obywatela II RP i przez to zdrajcy. Twórcy odłamu oun-b terroryzującego Ukraińców, niszczącego demokratyczną ukraińską opozycję, a nawet w dzikim pędzie do dyktatury pobratymczą frakcję oun Melnyka. Organizacji, której zbrojnymi bojówkami stała się wykradziona Ukraińskiemu partyzantowi Tarasowi Bulbie-Borowciowi koncepcja UkraińskiejArmiiPowstańczej
użyta w pierwszym rzędzie nie do walki przeciw okupantom lecz do ludobójstwa dokonanego na bezbronnej, pozbawionej znaczenia polskiej ludności cywilnej.
Zresztą czy muszę powtarzać to o czym pan Dymitr na blogu pisze od dawna ?
Wystarczy zagłębić się w lekturę -zaręczam opartą na godnym zaufania materiale.
Nie mogę się zgodzić z takim czczym sentymentalizmem
Sugeruję aby osoba użalająca się powyżej nad losem Bandery wnikliwie przestudiowała ideologię, powiązania, cele i metody działania organizacji, której ów przewodził -bez tego taki czczy sentymentalizm pozostaje zwyczajnie niepoważny i poniżej poziomu rzeczowej krytyki.
“On po prostu chciał wolnej Ukrainy”
Owszem -wolnej, tyle że w barwach rodzimego faszyzmu. Równie dobrze możemy zatem biadolić nad losem biednego adolfa h. marzącego o wielkości swojej ojczyzny, poległego w w walce z Sowieckim imperium zła -któż jak on zagroził Stalinowi? Czy to oznacza, że powinniśmy wodzowi 3 rzeszy przed gmachem ONZ szczerozłoty pomnik wystawić? Ano -nie, ponieważ dokonano w jego imię niezliczonych zbrodni.
Proszę też nie manipulować opinią publiczną. S.Bandera -owszem został za swoje samowolne poczynania aresztowany i internowany przez Niemców, proszę mu jednak nie dorabiać martyrologii – obóz, w którym się znajdował był miejscem internowania, w którym Niemcy przetrzymywali osoby mogące się dla nich okazać użytecznymi. A jak jest różnica między gen. Grotem, a Banderą? Niezłomny Rowecki został zamordowany, Bandera zaś oswobodzony jako użyteczne narzędzie w rękach niemieckich nazistów. Zresztą nie tylko Bandera i nie tylko ounowcy podlegai takiej kontroli ze strony III rzeszy odrzucającej koncepcję ukraińskiego samostanowienia, czy tylko autonomii.
Ciekawostką jest fakt, że gdy pomniejszych ounowców Niemcy poddali rzeczywistym prześladowaniom część z nich trafiła do Auschwitz. To Polscy więźniowie najprawdopodobniej odpowiadają za śmierć braci Bandery. Z tym jednak że większość ounowców obóz opuściła zwolniona przez Niemców i przeżyła wojnę -Polacy, którzy dokonali na Banderach samosądu w tym obozie zginęli.
SFTD (gość) -- 15.05.2009 - 10:18Czy to dowód polskiego okrucieństwa? raczej zemsty – ofiarą padli członkowie OUN bracia Bandery -przedwojennego terrorysty, wojennego kolaboranta, zarazem obywatela II RP i przez to zdrajcy. Twórcy odłamu oun-b terroryzującego Ukraińców, niszczącego demokratyczną ukraińską opozycję, a nawet w dzikim pędzie do dyktatury pobratymczą frakcję oun Melnyka. Organizacji, której zbrojnymi bojówkami stała się wykradziona Ukraińskiemu partyzantowi Tarasowi Bulbie-Borowciowi koncepcja UkraińskiejArmiiPowstańczej
użyta w pierwszym rzędzie nie do walki przeciw okupantom lecz do ludobójstwa dokonanego na bezbronnej, pozbawionej znaczenia polskiej ludności cywilnej.
Zresztą czy muszę powtarzać to o czym pan Dymitr na blogu pisze od dawna ?
Wystarczy zagłębić się w lekturę -zaręczam opartą na godnym zaufania materiale.