Więcej chłopcze pokory – odpowiedź, choćby częściowa na Twoje pytania znajduje się tu, na tym blogu.
Wystarczy go przeczytać, choćby kosztem oderwania wzroku od panienek opalających się na cypryjskich plażach… http://tekstowisko.com/jurek-cy/59493.html
Do dyskusji trzeba czegoś więcej niż dwu akapitów ze strony http://akcjawisla.semper.pl/rozdzial3.html
strony, której tematem jest AkcjaWisła, powiązana z tematem Ludobójstwa -stanowiąca jednak odrębny rozdział polsko-ukraińskich relacji.
Poza tym, od czasu Torzeckiego historiografia jednak poszła do przodu….
Gdybym był złośliwy stwierdziłbym, że piszesz rozstrzelonymi wersami ponieważ treści, którą mógłbyś wypełnić puste miejsca nie masz.
Nie irytuje nas to, że poruszasz trudne tematy, że podkreślasz ukraińskie prawo do samostanowienia.
Irytuje nas to, że nie masz elementarnej wiedzy, która uczyniłaby tę dyskusję zasadną.
Wysunąłeś tezę o polskiej “okupacji” Ukrainy -aleś jej nie rozwinął i nie umotywował.
Twoje słowa dotyczące “korony na orzełku” najdobitniej świadczą o nieznajomości realiów.
Zauważ, że to ty usiłujesz sprowadzić interpretację tego tematu do czerni i bieli, a już na pewno nam to imputujesz.
Tematem jest dokonane przez ukraińskich nacjonalistów Ludobójstwo na ludności polskiej zamieszkującej Kresy II RP.
Tematem nie są historyczne relacje polsko-ukraińskie na przestrzeni dziejów jako ich całość.
Dymitr zresztą na samym początku jasno określił co i dlaczego pisze.
Trzeba wyjątkowego lenistwa i buty aby zabierać głos bez znajomości intencji autora.
Wracając do meritum: Proszę spojrzeć na przykład Janowej Doliny http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbrodnia_w_Janowej_Dolinie
W jednym miejscu i jednym czasie stoją obok siebie krzyż mgliście upamiętniający polskich (pomordowanych -o czym krótki napis nie wspomina) mieszkańców i..tablica sławiąca ich morderców ! Niepojęte. Nieznany jest mi podobny przypadek w dziejach. Może brak mi erudycji?
"zmuszam do dyskusji nic wiecej" -przerażasz mnie....
zmuszam do dyskusji nic wiecej…
“zmuszam do dyskusji nic wiecej”
Więcej chłopcze pokory – odpowiedź, choćby częściowa na Twoje pytania znajduje się tu, na tym blogu.
Wystarczy go przeczytać, choćby kosztem oderwania wzroku od panienek opalających się na cypryjskich plażach…
http://tekstowisko.com/jurek-cy/59493.html
Do dyskusji trzeba czegoś więcej niż dwu akapitów ze strony
http://akcjawisla.semper.pl/rozdzial3.html
strony, której tematem jest AkcjaWisła, powiązana z tematem Ludobójstwa -stanowiąca jednak odrębny rozdział polsko-ukraińskich relacji.
Poza tym, od czasu Torzeckiego historiografia jednak poszła do przodu….
Gdybym był złośliwy stwierdziłbym, że piszesz rozstrzelonymi wersami ponieważ treści, którą mógłbyś wypełnić puste miejsca nie masz.
Nie irytuje nas to, że poruszasz trudne tematy, że podkreślasz ukraińskie prawo do samostanowienia.
Irytuje nas to, że nie masz elementarnej wiedzy, która uczyniłaby tę dyskusję zasadną.
Wysunąłeś tezę o polskiej “okupacji” Ukrainy -aleś jej nie rozwinął i nie umotywował.
Twoje słowa dotyczące “korony na orzełku” najdobitniej świadczą o nieznajomości realiów.
Zauważ, że to ty usiłujesz sprowadzić interpretację tego tematu do czerni i bieli, a już na pewno nam to imputujesz.
Tematem jest dokonane przez ukraińskich nacjonalistów Ludobójstwo na ludności polskiej zamieszkującej Kresy II RP.
Tematem nie są historyczne relacje polsko-ukraińskie na przestrzeni dziejów jako ich całość.
Dymitr zresztą na samym początku jasno określił co i dlaczego pisze.
Trzeba wyjątkowego lenistwa i buty aby zabierać głos bez znajomości intencji autora.
Wracając do meritum: Proszę spojrzeć na przykład Janowej Doliny
SFTD (gość) -- 17.05.2009 - 14:56http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbrodnia_w_Janowej_Dolinie
W jednym miejscu i jednym czasie stoją obok siebie krzyż mgliście upamiętniający polskich (pomordowanych -o czym krótki napis nie wspomina) mieszkańców i..tablica sławiąca ich morderców ! Niepojęte. Nieznany jest mi podobny przypadek w dziejach. Może brak mi erudycji?