Panie Jerzy prawactwo tekstowiskowe w mojej osobie jest tego samego zdania, co Pan. Podam niedawny przykład wyroku TK w sprawie podziemnych wyrobisk górniczych, które uznał on za obiekty budowlane w związku z czym kopalnie od każdego przodka, który za kilka godzin podlega likwidacji muszą płacić podatek od nieruchomości. Uzasadnił to tym,ze wyrobiska te są na powierzchni terenu gminy. Zwróciłem sie do TK z uwagą, że powierzchnia ma dwa wymiary i jest płaska, a wyrobiska górnicze są pod powierzchnią. Na co mi wyjaśniono, że w rozumieniu prawa powierzchnia ma trzy wymiary. Ten trzeci w głąb ziemi i w przestrzeń powietrzną. Ot rozumienie powierzchni sprzeczne z logiką ucznia szkoły podstawowej. Na pytanie jak głęboko sięga “powierzchnia”, czy aby nie do jądra ziemi, a w wysokości, czy nie jesteśmy aby właścicielami części Księzyca i Amerykanie lądując na nim chyba naruszyli naszą przestrzeń powietrzną. Taki jest tok rozumowania wariatów prawnych z TK. My jednak trzymajmy się zdrowego rozsądku, a nie idiotów chocby nawet mieli najwyższe stanowiska w państwie i na Ziemi. Takie moim zdaniem stanowisko jest prawactwa z tekstowiska.
Pozdrawiam
Prawactwo tekstowiskowe
Panie Jerzy prawactwo tekstowiskowe w mojej osobie jest tego samego zdania, co Pan. Podam niedawny przykład wyroku TK w sprawie podziemnych wyrobisk górniczych, które uznał on za obiekty budowlane w związku z czym kopalnie od każdego przodka, który za kilka godzin podlega likwidacji muszą płacić podatek od nieruchomości. Uzasadnił to tym,ze wyrobiska te są na powierzchni terenu gminy. Zwróciłem sie do TK z uwagą, że powierzchnia ma dwa wymiary i jest płaska, a wyrobiska górnicze są pod powierzchnią. Na co mi wyjaśniono, że w rozumieniu prawa powierzchnia ma trzy wymiary. Ten trzeci w głąb ziemi i w przestrzeń powietrzną. Ot rozumienie powierzchni sprzeczne z logiką ucznia szkoły podstawowej. Na pytanie jak głęboko sięga “powierzchnia”, czy aby nie do jądra ziemi, a w wysokości, czy nie jesteśmy aby właścicielami części Księzyca i Amerykanie lądując na nim chyba naruszyli naszą przestrzeń powietrzną. Taki jest tok rozumowania wariatów prawnych z TK. My jednak trzymajmy się zdrowego rozsądku, a nie idiotów chocby nawet mieli najwyższe stanowiska w państwie i na Ziemi. Takie moim zdaniem stanowisko jest prawactwa z tekstowiska.
Podróżny -- 10.08.2009 - 18:30Pozdrawiam