Jakoś powinnam zasnąć, a jak się zaśmiewam to jest trudniej. Nie, żebym miała pretensje do Yassy, nie tym razem. :)
No takie mam skłonności niekiedy, że się zagalopuję. Pardą, że zacytuję wiadomokogo .
Yassa wybaczy Gretchen i zaśnie spokojnie jak niemowlę. :)
Pozdrowienia.
P.S. Może być, że Pan został uznany wczoraj za mojego nowego przyjaciela. Bardzo przepraszam za tego rodzaju sugestię. To nie ja, to jakiś Ricky. Nic po nickach nie wymieniał, ale kto może wiedzieć kogo miał na myśli?
Na wszelki wypadek dementuję i z góry przepraszam.
Yasso
Jakoś powinnam zasnąć, a jak się zaśmiewam to jest trudniej. Nie, żebym miała pretensje do Yassy, nie tym razem. :)
No takie mam skłonności niekiedy, że się zagalopuję. Pardą, że zacytuję wiadomokogo .
Yassa wybaczy Gretchen i zaśnie spokojnie jak niemowlę. :)
Pozdrowienia.
P.S. Może być, że Pan został uznany wczoraj za mojego nowego przyjaciela. Bardzo przepraszam za tego rodzaju sugestię. To nie ja, to jakiś Ricky. Nic po nickach nie wymieniał, ale kto może wiedzieć kogo miał na myśli?
Gretchen -- 10.08.2009 - 23:41Na wszelki wypadek dementuję i z góry przepraszam.