ja się zajmuję udawaniem rozmaitych rzeczy niejako zawodowo. O, proszę bardzo – to jest moja omnipotencja, jak najbardziej. Z piasku bicz ukręcę, zagram na każdej gitarze świata, rzeczy niemożliwe od ręki, cuda realizujemy w ciągu dwóch tygodni.
Tylko, do kurwy nędzy, nienawidzę bezradności.
Założenie, że mnie to wszystko nic emocjonalnie nie kosztuje, jest głęboko błędne.
Ale nie będę szukać zrozumienia tam, gdzie rozumienie działa tylko w jedną stronę. Pino MC, zawsze dobra i rozumiejąca… Ja pierdolę.
Chwała Bogu, że właśnie mam tu Buca i Kacpra, którzy skutecznie reperują nadwątlony stan mojego ducha.
I mnie też chwała, bo najwyraźniej, w całej swej głupocie, postępowałam na tyle mądrze, że na Nich zasłużyłam.
No daj spokój,
ja się zajmuję udawaniem rozmaitych rzeczy niejako zawodowo. O, proszę bardzo – to jest moja omnipotencja, jak najbardziej. Z piasku bicz ukręcę, zagram na każdej gitarze świata, rzeczy niemożliwe od ręki, cuda realizujemy w ciągu dwóch tygodni.
Tylko, do kurwy nędzy, nienawidzę bezradności.
Założenie, że mnie to wszystko nic emocjonalnie nie kosztuje, jest głęboko błędne.
Ale nie będę szukać zrozumienia tam, gdzie rozumienie działa tylko w jedną stronę. Pino MC, zawsze dobra i rozumiejąca… Ja pierdolę.
Chwała Bogu, że właśnie mam tu Buca i Kacpra, którzy skutecznie reperują nadwątlony stan mojego ducha.
I mnie też chwała, bo najwyraźniej, w całej swej głupocie, postępowałam na tyle mądrze, że na Nich zasłużyłam.
Nie ma szyby. Są ludzie, z którymi jej nie ma.
Joł.
P.S. No i jak mi poszło? :P