A może matriksem pojechać. Czyli “there’s no spoon” Nie ma szatana, bo to my zmagamy się tylko ze sobą, a diabeł to jest nam potrzebny, żeby na kogoś zwalić winę. to nie ja, to wszystko przez niego.
Chyba przestrzeliłeś... . Jeśli wymysł człowieka – nic nie ma sensu, nawet Wielkanoc, Boże Narodzenie, Przyjście na Świwat Syna Bożego.
Nie ma sens BIblia, nie ma sensu Judaizm, Chrześcijaństwo, Katolicyzm.. – NIe ma Ojca Kłamstwa któego uosabia wąż z Księgi Rodzaju, nie ma grzechu Pierworodnego przez który zło weszło na świat.
Sajo....
A może matriksem pojechać. Czyli “there’s no spoon” Nie ma szatana, bo to my zmagamy się tylko ze sobą, a diabeł to jest nam potrzebny, żeby na kogoś zwalić winę. to nie ja, to wszystko przez niego.
Chyba przestrzeliłeś... . Jeśli wymysł człowieka – nic nie ma sensu, nawet Wielkanoc, Boże Narodzenie, Przyjście na Świwat Syna Bożego.
Nie ma sens BIblia, nie ma sensu Judaizm, Chrześcijaństwo, Katolicyzm.. – NIe ma Ojca Kłamstwa któego uosabia wąż z Księgi Rodzaju, nie ma grzechu Pierworodnego przez który zło weszło na świat.
Kiszka.
************************
poldek34 -- 20.03.2008 - 09:01“Kto pyta nie błądzi…”