Pani Sendlerowa to taka niewygodna święta…
... bo niewierząca, z PPS-u i jeszcze prawdę o polskim antysemityźmie prosto w oczy waliła…
A w czasie wojny ukrywała się nie tylko przed gestapo, a takze przed Prawdziwymi Polakami z NSZ, ktorzy ja na swojej liscie proskrypcyjnej umiescili…
No cóż...
Pani Sendlerowa to taka niewygodna święta…
... bo niewierząca, z PPS-u i jeszcze prawdę o polskim antysemityźmie prosto w oczy waliła…
A w czasie wojny ukrywała się nie tylko przed gestapo, a takze przed Prawdziwymi Polakami z NSZ, ktorzy ja na swojej liscie proskrypcyjnej umiescili…
xipetotec -- 17.05.2008 - 21:45