ale czy na każde słowo o nazizmie musi pan odpowiadać argumentem o komunizmie i jego zbrodniach?
Niech pan znajdzie tu gdzies fragment mój czy Xipetoteca broniący komunizmu, stalinizmu itd luyb mówiący, ze to było coś lepszego niż nazizm.
Pan dyskutuje z jakimiś fantomami, które sam pan stwarza.
A czy propaganda samego Mosdorfa na kogoś wpłynęła, nie mam pojęcia, ja go akurat w notce mojej linkowanej przez Dymitra Bagińskiego dawałem jako przykład pozytywny, pomimo jego poglądów.
za to na co zdobył się w obozie.
Jestem jednak pewny, że wieloletnia antysemicka propaganda uprawiana w II RP przez endecję i inne skkrajne siły prawicowe oraz znaczną część Kościoła plus późniejsze zaczadzenie z Niemiec plus zagrożenie niemieckie plus realia wojny dąły rzaem konglomerat, w którym łatwiej było przejść choćby obojętnie wobec zbrodni wobec Żydów.
Tyle.
P.S.
A takie fragmenty jak z poprzedniego pana komentarza:
,,Można powiedzieć, że to zwycięstwo Adolfa Hitlera zza grobu, że porządni socjaliści podnoszą argument o obcości rasowej Żydów. Widać, twierdzenie Janusza Korwin-Mikkego o podobieństwie unii europejskiej do III Rzeszy są oparte na solidnych przesłankach, skoro można je nawet tutaj zauważyć!”
to powodują, ze mi się odechciewa gadać w ogóle i to bynajmniej nie z powodu mocnych mocnej argumentacji.
Panie Jerzy,
ale czy na każde słowo o nazizmie musi pan odpowiadać argumentem o komunizmie i jego zbrodniach?
Niech pan znajdzie tu gdzies fragment mój czy Xipetoteca broniący komunizmu, stalinizmu itd luyb mówiący, ze to było coś lepszego niż nazizm.
Pan dyskutuje z jakimiś fantomami, które sam pan stwarza.
A czy propaganda samego Mosdorfa na kogoś wpłynęła, nie mam pojęcia, ja go akurat w notce mojej linkowanej przez Dymitra Bagińskiego dawałem jako przykład pozytywny, pomimo jego poglądów.
za to na co zdobył się w obozie.
Jestem jednak pewny, że wieloletnia antysemicka propaganda uprawiana w II RP przez endecję i inne skkrajne siły prawicowe oraz znaczną część Kościoła plus późniejsze zaczadzenie z Niemiec plus zagrożenie niemieckie plus realia wojny dąły rzaem konglomerat, w którym łatwiej było przejść choćby obojętnie wobec zbrodni wobec Żydów.
Tyle.
P.S.
A takie fragmenty jak z poprzedniego pana komentarza:
,,Można powiedzieć, że to zwycięstwo Adolfa Hitlera zza grobu, że porządni socjaliści podnoszą argument o obcości rasowej Żydów. Widać, twierdzenie Janusza Korwin-Mikkego o podobieństwie unii europejskiej do III Rzeszy są oparte na solidnych przesłankach, skoro można je nawet tutaj zauważyć!”
to powodują, ze mi się odechciewa gadać w ogóle i to bynajmniej nie z powodu mocnych mocnej argumentacji.
pzdr
grześ -- 19.05.2008 - 23:16