Po drugie (od początku) to mam wrqażenie że większość odbiorców informacji medialnych szkoliła się wspólnie na “szybkim czytaniu” ale ten tego byli tylko na pierwszej godzinie…lub jakiejs środkowej.
W sumie dotyczy to bardziej przekaźników czyli dziennikarzy, bo to oni łuskają te njusy i obciosowują co smaczniejsze kąski. Delikatesy.
Te się łatwiej sprzedają.
W skrócie: mamy podobno 38 milionów lekarzy i trenerów reprezentacji piłkarskiej. Oczywiście minus powszechnie znane minusy, czyli niewiedzący i gaworzące bobasy.
Wiedzących to ho, ho
Podrawiam wspominając tekst Pana Yayco o wiedzących.
Gretchen
teraz będzie dobre: zacznę od początku :)
Pisze się bądź gdzie a nie gdzie bądź
Pierwsze ma więcej szlachectwa w składni.
Po drugie (od początku) to mam wrqażenie że większość odbiorców informacji medialnych szkoliła się wspólnie na “szybkim czytaniu” ale ten tego byli tylko na pierwszej godzinie…lub jakiejs środkowej.
W sumie dotyczy to bardziej przekaźników czyli dziennikarzy, bo to oni łuskają te njusy i obciosowują co smaczniejsze kąski. Delikatesy.
Te się łatwiej sprzedają.
W skrócie: mamy podobno 38 milionów lekarzy i trenerów reprezentacji piłkarskiej. Oczywiście minus powszechnie znane minusy, czyli niewiedzący i gaworzące bobasy.
Wiedzących to ho, ho
Podrawiam wspominając tekst Pana Yayco o wiedzących.
prezes,traktor,redaktor
max -- 06.02.2009 - 10:02