na obiad jadłem dziś nieżywe mięso. Mam nadzieję, że to nie była padlina. Jeśli nie, to wnioskuję z tego, że wolno zabijać zwierzęta. to ze jest to dozwolone w ograniczonym zakresie nic nie zmienia. ale jak rozumiem zabijanie zwierząt ma miejsce tylko w przypadku wskazanym przez ciebie. bo ty przeczytałaś kilka ustaw. i je rozumiesz, a inni nie. ale czym jest zatem w takim razie działalność rzeźni? eutanazją?
masz rację. warto umieć czytać, pisać i myśleć. przeczytaj więc to, co tu napiszę, a potem pomyśl: czy jeśli ktoś kogoś uderzy w twarz i wybije mu oko, złamie kość policzkową czy inną, to wtedy to już przestanie być uderzeniem w twarz?
bo ty twierdzisz, że uderzenie w twarz nie będzie uderzeniem w twarz, jeśli wywoła skutki opisane w artykule 157. bo ty się na to nie zgadzasz. bo umiesz czytać i pisać lepiej niż ja.
ten argument mnie przekonuje. ponieważ sugestia, że nie umiem czytać i pisać na pewno nie jest złośliwa, więc jej nie pominę, ale wezmę do siebie. nawet jak ogłosisz że czarne jest białe, bo czarne jest tylko wtedy kiedy ty zechcesz, to już nie będę się narzucał. niech będzie po twojemu.
--> gretchen
na obiad jadłem dziś nieżywe mięso. Mam nadzieję, że to nie była padlina. Jeśli nie, to wnioskuję z tego, że wolno zabijać zwierzęta. to ze jest to dozwolone w ograniczonym zakresie nic nie zmienia. ale jak rozumiem zabijanie zwierząt ma miejsce tylko w przypadku wskazanym przez ciebie. bo ty przeczytałaś kilka ustaw. i je rozumiesz, a inni nie. ale czym jest zatem w takim razie działalność rzeźni? eutanazją?
Sebag -- 24.02.2009 - 23:43masz rację. warto umieć czytać, pisać i myśleć. przeczytaj więc to, co tu napiszę, a potem pomyśl: czy jeśli ktoś kogoś uderzy w twarz i wybije mu oko, złamie kość policzkową czy inną, to wtedy to już przestanie być uderzeniem w twarz?
bo ty twierdzisz, że uderzenie w twarz nie będzie uderzeniem w twarz, jeśli wywoła skutki opisane w artykule 157. bo ty się na to nie zgadzasz. bo umiesz czytać i pisać lepiej niż ja.
ten argument mnie przekonuje. ponieważ sugestia, że nie umiem czytać i pisać na pewno nie jest złośliwa, więc jej nie pominę, ale wezmę do siebie. nawet jak ogłosisz że czarne jest białe, bo czarne jest tylko wtedy kiedy ty zechcesz, to już nie będę się narzucał. niech będzie po twojemu.