Postawiłem konkretne pytanie, a Ty robisz unik. Nie wiem o co chodzi, choć pewnie niedługo się dowiem, jak znam życie. Pożyjemy, zobaczymy.
To co widzę jak na razie, to dość intensywne zabiegi kilku osób, by przyprawić mi gębę przez czytanie wspak moich intencji i słów. Nie wiem czy komuś tu, jak sam mówisz “odpierdoliło”, ale istotnie, chyba na to wygląda.
Grześ
Postawiłem konkretne pytanie, a Ty robisz unik. Nie wiem o co chodzi, choć pewnie niedługo się dowiem, jak znam życie. Pożyjemy, zobaczymy.
To co widzę jak na razie, to dość intensywne zabiegi kilku osób, by przyprawić mi gębę przez czytanie wspak moich intencji i słów. Nie wiem czy komuś tu, jak sam mówisz “odpierdoliło”, ale istotnie, chyba na to wygląda.
s e r g i u s z -- 22.03.2009 - 14:13