ale do takich porównań i konkluzji by Pan nie doszedł, gdyby w swoim czasie nie podróżował. I ja się z Panem całkowicie zgadzam: panny, wódka, krajobrazy prima sort. Innostrańcy to wieśniaki (przynajmniej ci angielscy). Na drugiej szali kładę jednak: wysokie podatki, niskie zarobki, bezrobocie, łapownictwo, szarą strefę, nepotyzm, Kaczory i ojca Rydzyka. No i wszystko jasne.
Tak, panie Nicpoń,
ale do takich porównań i konkluzji by Pan nie doszedł, gdyby w swoim czasie nie podróżował. I ja się z Panem całkowicie zgadzam: panny, wódka, krajobrazy prima sort. Innostrańcy to wieśniaki (przynajmniej ci angielscy). Na drugiej szali kładę jednak: wysokie podatki, niskie zarobki, bezrobocie, łapownictwo, szarą strefę, nepotyzm, Kaczory i ojca Rydzyka. No i wszystko jasne.
silent wings -- 30.07.2009 - 19:51