A z tym Monte Cassino to Pan raczy żartować. To jest epizod bez znaczenia z punktu widzenia losów kraju. Coś jak szarża pod Samosierrą. Zdaje się, że nadajemy kompletnie na innych falach; nie dogadamy się.
-->MAW
A z tym Monte Cassino to Pan raczy żartować. To jest epizod bez znaczenia z punktu widzenia losów kraju. Coś jak szarża pod Samosierrą. Zdaje się, że nadajemy kompletnie na innych falach; nie dogadamy się.
referent Bulzacki -- 31.07.2009 - 10:08