Nie chodzi zresztą tylko o dobre teksty. Chodzi w ogóle o istotę czegoś, co jest blogowiskiem.
Czy ludzie będą chcieli w tym konkretnym miejscu pisać.
No bo DLACZEGO mają chcieć?
Tym co kusi, co przyciąga jest możliwość rozmowy – INTERESUJĄCEJ rozmowy.
Z interesującym partnerem.
Z WIELOMA interesującymi partnerami.
A przez interesujące – rozumiem i mądre i głupie, inteligentne i tępe, porywające , odkrywcze i miałkie, wulgarne, nawet ordynarne, intelektualnie wymagające ale i dowodzące skretynienia.
Byle nie NIJAKIE!
Bez obaw Grzesiu
Nie chodzi zresztą tylko o dobre teksty. Chodzi w ogóle o istotę czegoś, co jest blogowiskiem.
RRK -- 23.02.2010 - 20:57Czy ludzie będą chcieli w tym konkretnym miejscu pisać.
No bo DLACZEGO mają chcieć?
Tym co kusi, co przyciąga jest możliwość rozmowy – INTERESUJĄCEJ rozmowy.
Z interesującym partnerem.
Z WIELOMA interesującymi partnerami.
A przez interesujące – rozumiem i mądre i głupie, inteligentne i tępe, porywające , odkrywcze i miałkie, wulgarne, nawet ordynarne, intelektualnie wymagające ale i dowodzące skretynienia.
Byle nie NIJAKIE!