Merlot to jest dobry duch Tekstowiska i najbardziej cierpliwy, łagodny i wyrozumiały bloger jakiego znam:)
Przebija go jak wiadomo tylko święty Franciszek blogosfery czyli ja, he, he, to taki nieudany żart.
P.S. I proszę się nie czepiać Merlota,
Merlot to jest dobry duch Tekstowiska i najbardziej cierpliwy, łagodny i wyrozumiały bloger jakiego znam:)
Przebija go jak wiadomo tylko święty Franciszek blogosfery czyli ja, he, he, to taki nieudany żart.
grześ -- 24.02.2010 - 15:13