A i myslę Igło, ze może te teksty W.F. pomogą HGW – albo przynajmniej ktos z PO na nie zareaguje.
Co do kobiet w polityce, naszej polityce oczywiście, – to z przykrością, jednak podzielam Twoje zdanie i to nie tylko dlatego, ze mężczyzn w polityce jest więcej.
Wlaściwie trudno wskazać chocby jedną kobiete – polityka, która moglaby jako samodzielny byt polityczny konkurować z męzczyznami.
Zgadzam się ze Starym
A i myslę Igło, ze może te teksty W.F. pomogą HGW – albo przynajmniej ktos z PO na nie zareaguje.
RRK -- 19.02.2008 - 20:03Co do kobiet w polityce, naszej polityce oczywiście, – to z przykrością, jednak podzielam Twoje zdanie i to nie tylko dlatego, ze mężczyzn w polityce jest więcej.
Wlaściwie trudno wskazać chocby jedną kobiete – polityka, która moglaby jako samodzielny byt polityczny konkurować z męzczyznami.