jedną. Ale za to bardzo dawno temu… Która do tego prywatnie polityczna jest aż do przesady.
A wredność babska, fakt, zarówno polityczna jak i towarzyska jakoś była mi oszczędzona. Może wszystko przede mną, choć wątpię.
Ten feministyczny temacik moźemy kiedyś pociągnąć poważniej. Spróbuję się przygotować.
Pana Yayco już pożegnałem, Pani też dobrej nocy życzę!
merlot
Pani Renato
jedną. Ale za to bardzo dawno temu…
Która do tego prywatnie polityczna jest aż do przesady.
A wredność babska, fakt, zarówno polityczna jak i towarzyska jakoś była mi oszczędzona. Może wszystko przede mną, choć wątpię.
Ten feministyczny temacik moźemy kiedyś pociągnąć poważniej. Spróbuję się przygotować.
Pana Yayco już pożegnałem, Pani też dobrej nocy życzę!
merlot
merlot -- 20.02.2008 - 00:26