A gdzie ja napisałem, że damska część wypada nie najlepiej? Stwierdziłem jedynie, i to w moim własnym imieniu (bo np. taki Pan Igła albo Yayco mogą być innego zdania), że pewnych rzeczy nie pojmuję. Stąd może Pani wyprowadzić ewentualnie wniosek o moich zdolnościach pojmowania, kojarzenia, inteligencji etc., ale nie o tym, że wartościuję zachowania kobiet. Ja mogę (i czynię to) wartościować postępowanie ludzi, jednostek, ale nigdy nie pozwoliłbym sobie na negowanie jakichś zachowań płci przeciwnej tylko dlatego, że nią jest.
Szanowna Damo Delilah
A gdzie ja napisałem, że damska część wypada nie najlepiej? Stwierdziłem jedynie, i to w moim własnym imieniu (bo np. taki Pan Igła albo Yayco mogą być innego zdania), że pewnych rzeczy nie pojmuję. Stąd może Pani wyprowadzić ewentualnie wniosek o moich zdolnościach pojmowania, kojarzenia, inteligencji etc., ale nie o tym, że wartościuję zachowania kobiet. Ja mogę (i czynię to) wartościować postępowanie ludzi, jednostek, ale nigdy nie pozwoliłbym sobie na negowanie jakichś zachowań płci przeciwnej tylko dlatego, że nią jest.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 20.02.2008 - 11:57