jak zwykle, cieszy mnie Pana optymizm, ale go nie podzielam.
PO ostatnio wypyszczyło, że chce ograniczać kompetencje prezydenta i wybierać go jak w Niemczech – przez parlament.
Nic nie mam przeciw temu, bo system kanclerski mam w upodobaniu, odnoszę jednak wrażenie, że to jest program wygrania wyborów prezydenckich, a nie zmiany Konstytucji.
Panie Zenku,
jak zwykle, cieszy mnie Pana optymizm, ale go nie podzielam.
PO ostatnio wypyszczyło, że chce ograniczać kompetencje prezydenta i wybierać go jak w Niemczech – przez parlament.
Nic nie mam przeciw temu, bo system kanclerski mam w upodobaniu, odnoszę jednak wrażenie, że to jest program wygrania wyborów prezydenckich, a nie zmiany Konstytucji.
yayco -- 26.02.2008 - 16:28