w ustroju parlamentarnym nie da się odebrać większości parlamentarnej prawa do obalenia całego dekretu.
A pojedynczy poseł to się może oflagować (były precedensy). Do badania zgodności jest Trybunał Konstytucyjny. Jakby miał prawdziwą robotę, to by nie miał czasu na głupoty.
Panie Ryszardzie
w ustroju parlamentarnym nie da się odebrać większości parlamentarnej prawa do obalenia całego dekretu.
A pojedynczy poseł to się może oflagować (były precedensy). Do badania zgodności jest Trybunał Konstytucyjny. Jakby miał prawdziwą robotę, to by nie miał czasu na głupoty.
yayco -- 26.02.2008 - 16:31