uwierzysz że podświadomie czułem że ktoś to już przeczytał z tekstowiczan(?)
mam wydanie Czytelnika z 1980, stron I tom 876, drugi ok. 500. Zakupiłem na
portalu aukcyjnym za 20 pln z banalnego powodu: zgubiłem wydanie z 1996
wydanego przez Muzę, łatwiejsze w czytaniu ale w trakcie przeprowadzki zaginął
pierwszy tom :( a bez niego ani rusz.
Swoją drogą czy pamięta Pan genialna wymianę zdań pomiedzy paniami,
polegającam na co wymyśleniszym nazwaniu profesji drugiej? u mnie 7 stron
bitych obelg:)) aż mnie korci coby przepisać:)
gadałem kiedyś o tym z referentem Bulzackim, wielce ciekawa sprawa (dla mnie)
p.s piszę jakbym się znał, ale faktycznie to interesuje mnie Barth i to co stworzył
Prezes , Traktor, Redaktor
Panie Yayco
uwierzysz że podświadomie czułem że ktoś to już przeczytał z tekstowiczan(?)
mam wydanie Czytelnika z 1980, stron I tom 876, drugi ok. 500. Zakupiłem na
portalu aukcyjnym za 20 pln z banalnego powodu: zgubiłem wydanie z 1996
wydanego przez Muzę, łatwiejsze w czytaniu ale w trakcie przeprowadzki zaginął
pierwszy tom :( a bez niego ani rusz.
Swoją drogą czy pamięta Pan genialna wymianę zdań pomiedzy paniami,
polegającam na co wymyśleniszym nazwaniu profesji drugiej? u mnie 7 stron
bitych obelg:)) aż mnie korci coby przepisać:)
gadałem kiedyś o tym z referentem Bulzackim, wielce ciekawa sprawa (dla mnie)
p.s piszę jakbym się znał, ale faktycznie to interesuje mnie Barth i to co stworzył
Prezes , Traktor, Redaktor
max -- 18.03.2008 - 21:30