to najczęściej jest zwykła głupota.
Jak człowiek słyszy, że ukazał się siódmy tom przygód Małego Czarodzieja to ma pewność, że mówi to idiota(ka), który(a) nie wie o czym mówi.
A że w naszym dziwnym kraju wszystko się upolitycznia, to inna jest kwestia. Tez zabawna. I z książki dla młodzieży, buduje się barykadę.
Panie Popisowcze,
to najczęściej jest zwykła głupota.
Jak człowiek słyszy, że ukazał się siódmy tom przygód Małego Czarodzieja to ma pewność, że mówi to idiota(ka), który(a) nie wie o czym mówi.
A że w naszym dziwnym kraju wszystko się upolitycznia, to inna jest kwestia. Tez zabawna. I z książki dla młodzieży, buduje się barykadę.
yayco -- 18.03.2008 - 22:38