P.S. czy zauważyliście Państwo, że w okolicach Wielkanocy, podobnie jak tuż przed Bożym Narodzeniem, “budzą się demony” i ludzie częściej, a nawet jakoś dziwnie “chętniej”, choć mimowolnie, się nie rozumieją? Obserwuję to każdego roku i jak dotąd nie mam pomysłu jak to wyjaśnić.
Delilah
Doceniam :) Pozdrawiam świątecznie.
P.S. czy zauważyliście Państwo, że w okolicach Wielkanocy, podobnie jak tuż przed Bożym Narodzeniem, “budzą się demony” i ludzie częściej, a nawet jakoś dziwnie “chętniej”, choć mimowolnie, się nie rozumieją? Obserwuję to każdego roku i jak dotąd nie mam pomysłu jak to wyjaśnić.
s e r g i u s z -- 20.03.2008 - 22:53