A niech se ta robią ale zawodowo. Czego łapę wyciągają do budżetów, skoro mają reklamy i prywatnych sponsorów. Niech sobie chodzą sportowo albo stoją na głowach w wodzie. Ale czy na to poza “wielką rodziną sportową” są chętni?
Maxie
A niech se ta robią ale zawodowo. Czego łapę wyciągają do budżetów, skoro mają reklamy i prywatnych sponsorów. Niech sobie chodzą sportowo albo stoją na głowach w wodzie.
Jacek Jarecki -- 25.03.2008 - 17:02Ale czy na to poza “wielką rodziną sportową” są chętni?