Gretchen – dziekuję Pani za wsparcie. Chociaż jestem zdziwiona. Sądziłam, że tutaj nie brakuje ludzi podobnie myślących. Mam ten niewątpliwy komfort, że również w realu środowisko, z jakim jestem związana, nie tyle toleruje(nie cierpię tego słowa, jest w nim odcień wyższości i cień pogardy), ile szanuje każdą “inność” każdego, zarówno światopoglądową jak i fizyczną, seksualną czy jakąkolwiek. To właśnie umożliwia dyskusje, debaty, rozmowy. Nie ma bowiem ataków personalnych – atakuje się argument.Twardowski był księdzem, a przecież wierszem dziękował Bogu za to, że nie wszystko jest jednakowe, że świat jest pełen barw, a ludzie są różni.
Chyba to właśnie jest ważne: żeby pięknie się różnić:)
Przez chwilę wyobraziłam sobie świat pod dyktando Hitlera(czy Stalina) – chorzy psychicznie już wymordowani, pozostali niebieskoocy blondyni, bojący się nawet pomyśleć inaczej niż wódz, wychowujący dzieci w kulcie wodza i rasy… Ludzkie kalki – społeczność kalek. Kalekie społeczeństwo. Czy nie do tego dążą ci, którzy mówią,że dobry Polak to katolik? Że prawdziwy Polak nie może być gejem? Że powinien wbić się w mundurek? Że szanująca się kobieta ma siedzieć w domu i zajmować się dziećmi? Itd., itd…
Gretchen – dziekuję Pani
Gretchen – dziekuję Pani za wsparcie. Chociaż jestem zdziwiona. Sądziłam, że tutaj nie brakuje ludzi podobnie myślących. Mam ten niewątpliwy komfort, że również w realu środowisko, z jakim jestem związana, nie tyle toleruje(nie cierpię tego słowa, jest w nim odcień wyższości i cień pogardy), ile szanuje każdą “inność” każdego, zarówno światopoglądową jak i fizyczną, seksualną czy jakąkolwiek. To właśnie umożliwia dyskusje, debaty, rozmowy. Nie ma bowiem ataków personalnych – atakuje się argument.Twardowski był księdzem, a przecież wierszem dziękował Bogu za to, że nie wszystko jest jednakowe, że świat jest pełen barw, a ludzie są różni.
Chyba to właśnie jest ważne: żeby pięknie się różnić:)
Przez chwilę wyobraziłam sobie świat pod dyktando Hitlera(czy Stalina) – chorzy psychicznie już wymordowani, pozostali niebieskoocy blondyni, bojący się nawet pomyśleć inaczej niż wódz, wychowujący dzieci w kulcie wodza i rasy… Ludzkie kalki – społeczność kalek. Kalekie społeczeństwo. Czy nie do tego dążą ci, którzy mówią,że dobry Polak to katolik? Że prawdziwy Polak nie może być gejem? Że powinien wbić się w mundurek? Że szanująca się kobieta ma siedzieć w domu i zajmować się dziećmi? Itd., itd…
Defendo
defendo -- 17.04.2008 - 23:15