Grafomani chorzy na blogomanię, ładnie brzmi.
A co do przymusu pisania, to w sumie prawdziwy pisarz też go musi mieć.
Choc wiem, o co ci chodzi, bo sam , pamiętam, krytykowałem w salonie tę potrzebę wypowiadania się na każdy temat i pisania notek po 3 na dzień.
W sumie trochę blogerów tak ma:)
Hm,
chorzy na blogomanię?
Grafomani chorzy na blogomanię, ładnie brzmi.
A co do przymusu pisania, to w sumie prawdziwy pisarz też go musi mieć.
Choc wiem, o co ci chodzi, bo sam , pamiętam, krytykowałem w salonie tę potrzebę wypowiadania się na każdy temat i pisania notek po 3 na dzień.
W sumie trochę blogerów tak ma:)
pzdr
grześ -- 19.08.2008 - 15:33