najpierw się Pani bawiła za moje podatki, a teraz się Pani, dla pozornej odmiany, bawi moim kosztem?
Ładnie to tak?
A z tymi służbami, to wie Pani jak jest. Jak ktoś raz w to grząskie bagno wejdzie to już się nie wyczyści. Na nic Pani słowa i wesołkowatość udawana.
Wyszło szydło z szytego grubymi nićmi służbowego worka…
Pozdrawiam, cokolwiek podejrzliwie
PS Czy może Pani zdradzić jaką specjalność oferuje, w ramach Służby, sąsiedni gabinet?
Innymi słowy,
najpierw się Pani bawiła za moje podatki, a teraz się Pani, dla pozornej odmiany, bawi moim kosztem?
Ładnie to tak?
A z tymi służbami, to wie Pani jak jest. Jak ktoś raz w to grząskie bagno wejdzie to już się nie wyczyści. Na nic Pani słowa i wesołkowatość udawana.
Wyszło szydło z szytego grubymi nićmi służbowego worka…
Pozdrawiam, cokolwiek podejrzliwie
PS Czy może Pani zdradzić jaką specjalność oferuje, w ramach Służby, sąsiedni gabinet?
yayco -- 30.09.2008 - 15:14