mnie satysfakcjonują. Ja nie mam wygórowanych potrzeb.
A co do reszty to nie wiem, bo ja jestem piechota.
Co zaś do ogólnej i szczegółowej podejżliwości, to pewnie mam tak od starszego wieku mojego.
Dawniej bylem mniej podejrzliwy, zwłaszcza wobec odmiennego… No, jak się to mówi po polsku na gender? Rodzaju? No coś takiego, zdaje się.
Może to dlatego, że jak bylem młody, to żadnych genderów nie było?
Udanej wizyty życząc, pozdrawiam
W zasadzie dwie ostatnie linijki
mnie satysfakcjonują. Ja nie mam wygórowanych potrzeb.
A co do reszty to nie wiem, bo ja jestem piechota.
Co zaś do ogólnej i szczegółowej podejżliwości, to pewnie mam tak od starszego wieku mojego.
Dawniej bylem mniej podejrzliwy, zwłaszcza wobec odmiennego… No, jak się to mówi po polsku na gender? Rodzaju? No coś takiego, zdaje się.
Może to dlatego, że jak bylem młody, to żadnych genderów nie było?
Udanej wizyty życząc, pozdrawiam
yayco -- 30.09.2008 - 15:28