Wiem, pojechal. Czy przez to jestem zobligowany do publicznego potepiania go? Sam wie co napisal i jak go znam, wie dlaczego.
Tutaj o czym innym gadalismy i chyba nam troche “skrecilo”?
Ja napisalem, ze dla mnie glupota jest chec podpierdolenia kogos do prokuratury za napisanie czegos, co moze i bulwersujace, ale jednak przestepstwem nie jest (chyba tu sie zgadzamy?). I jakie ma to implikacje w zwiazku z tematem, ktory zapodal Serg.
I o to chodzi przede wszystkim.
Dogu
Wiem, pojechal. Czy przez to jestem zobligowany do publicznego potepiania go? Sam wie co napisal i jak go znam, wie dlaczego.
rollingpol -- 18.03.2009 - 21:12Tutaj o czym innym gadalismy i chyba nam troche “skrecilo”?
Ja napisalem, ze dla mnie glupota jest chec podpierdolenia kogos do prokuratury za napisanie czegos, co moze i bulwersujace, ale jednak przestepstwem nie jest (chyba tu sie zgadzamy?). I jakie ma to implikacje w zwiazku z tematem, ktory zapodal Serg.
I o to chodzi przede wszystkim.