nie boli mnie, że katolicy czczą kogokolwiek, wkurza mnie jak się daję zbitkę pojęciową, że patriotą może byc tylko katolik, konserwatysta, prawicowiec itd
Podobnie jak że tylko katolik może byc uczciwy itd
Co do tego, że nie ma takiego podziału, ja właśnie to wiem i ja z tym podziałem walczę, w głowach wielu on jednak niestety jest.
Oczywiście że Kościól odegrał olbrzymią role w naszej historii, ale to w sumie logiczne, zawsze dominująca religia odgrywa olbrzymią role, w historii Tybetu np. olbrzymią rolę buddyzm odegrał itd
To truizmy sa i oczywistości, ja ich nie kwestionuję.
Ja nie każę miec nikomu poczucia winy, zresztą to sprawa indywidualna i osobista jest.
ja po prostu krytycznie oceniłem kilka wpisów osób podających się za katolików i wymachujących krzyżem jak maczuga, by dowalić nim /nią niewierzącym.
I ja te próby ich, te teksty sparodiowałem.
Bo po prostu, moim zdaniem, były niefajne i niemądre.
Poldku,
nie boli mnie, że katolicy czczą kogokolwiek, wkurza mnie jak się daję zbitkę pojęciową, że patriotą może byc tylko katolik, konserwatysta, prawicowiec itd
Podobnie jak że tylko katolik może byc uczciwy itd
Co do tego, że nie ma takiego podziału, ja właśnie to wiem i ja z tym podziałem walczę, w głowach wielu on jednak niestety jest.
Oczywiście że Kościól odegrał olbrzymią role w naszej historii, ale to w sumie logiczne, zawsze dominująca religia odgrywa olbrzymią role, w historii Tybetu np. olbrzymią rolę buddyzm odegrał itd
To truizmy sa i oczywistości, ja ich nie kwestionuję.
Ja nie każę miec nikomu poczucia winy, zresztą to sprawa indywidualna i osobista jest.
ja po prostu krytycznie oceniłem kilka wpisów osób podających się za katolików i wymachujących krzyżem jak maczuga, by dowalić nim /nią niewierzącym.
I ja te próby ich, te teksty sparodiowałem.
Bo po prostu, moim zdaniem, były niefajne i niemądre.
Pozdrówka.
grześ -- 20.11.2009 - 20:59