A o który Ci dialog chodzi, bo te co ja czytałem w różnych miejscach, to mi się nudne jakoś wydawały?
No a jako “brzydki i śmierdzący” ateista z chęcią bym poczytał coś boskiego Może dotrze w końcu do mnie conieco ;-)
pzdr
Pino
A o który Ci dialog chodzi, bo te co ja czytałem w różnych miejscach, to mi się nudne jakoś wydawały?
No a jako “brzydki i śmierdzący” ateista z chęcią bym poczytał coś boskiego
Może dotrze w końcu do mnie conieco ;-)
pzdr
Jacek Ka. -- 11.01.2010 - 17:54