Owce mogą być wielce groźne. Baran, wódz stada bardzo nie lubi obcych. A ma ich czym odpędzić. Skompleksowane zaś wilki, z gębami poprzyprawianymi przez bajkopisów, kryja sie po matecznikach strasząc myszy i inne gryzonie. Owce, pomekując na pastwiskach, bacznie się rozglądają, kogo by tu wodzowi wskazać, niech go zatłucze. Chodząc w pole zawsze mam ze sobą młotek. Na bardzo długim trzonku.
Magio
Owce mogą być wielce groźne. Baran, wódz stada bardzo nie lubi obcych. A ma ich czym odpędzić. Skompleksowane zaś wilki, z gębami poprzyprawianymi przez bajkopisów, kryja sie po matecznikach strasząc myszy i inne gryzonie. Owce, pomekując na pastwiskach, bacznie się rozglądają, kogo by tu wodzowi wskazać, niech go zatłucze. Chodząc w pole zawsze mam ze sobą młotek. Na bardzo długim trzonku.
Stary -- 02.01.2008 - 19:34