Ano cóż było robić? Przekroczyłam swoją (albo Tekstowiskową) masę krytyczną i stało się. Teraz, w myśl teorii pana Lorenzo, mogę nieskrępowanie dążyć do kształtu doskonałego. Kuli! :)
Delilah
Ano cóż było robić? Przekroczyłam swoją (albo Tekstowiskową) masę krytyczną i stało się.
Magia -- 02.01.2008 - 23:02Teraz, w myśl teorii pana Lorenzo, mogę nieskrępowanie dążyć do kształtu doskonałego. Kuli! :)