A gdzie Pan Wyrus walczący o wolność wyboru jednostki
Widzę, że jeszcze nie kumasz. Dlatego wyjaśniam. Otóż pan wyrus nie jest pogotowiem ratunkowym jeżdżącym do doraźnych przypadków.
Bardzo się cieszę, że wkurwiłeś się w tej konkretnej sytuacji.
Pozdro.
>Autor
A gdzie Pan Wyrus walczący o wolność wyboru jednostki
Widzę, że jeszcze nie kumasz. Dlatego wyjaśniam. Otóż pan wyrus nie jest pogotowiem ratunkowym jeżdżącym do doraźnych przypadków.
Bardzo się cieszę, że wkurwiłeś się w tej konkretnej sytuacji.
Pozdro.
wyrus -- 26.01.2008 - 17:20