Wlasnie sie skonsultowalem z osoba obyta w temacie i tak jak Pan mowi, zaplacimy .
Poniformowana mnie rowniez, ze do takich negocjacji to sie zatrudnia mediatorow a nie politykow.
Czy politycy teraz zwroca nam straty przez nich popelnione?
Czy chociaz ktos za to odpowie?
Pan odpowiadac nie musi, bo to raczej pytania retoryczne sa.
Pozdrawiam.
Panie Lorenzo
Wlasnie sie skonsultowalem z osoba obyta w temacie i tak jak Pan mowi, zaplacimy .
rollingpol -- 26.01.2008 - 21:42Poniformowana mnie rowniez, ze do takich negocjacji to sie zatrudnia mediatorow a nie politykow.
Czy politycy teraz zwroca nam straty przez nich popelnione?
Czy chociaz ktos za to odpowie?
Pan odpowiadac nie musi, bo to raczej pytania retoryczne sa.
Pozdrawiam.