Co się pieklisz? Chodzę po serwisach i nie widzę prawie śladu jakiegoś info.
Ważne jest czy ktoś do kogoś zadzwonił i czy w samolocie rządowym jest telefon.
To jest kurczę ważne, a jakieś tam miliardy?
Błaznów i bladzie bezkarne mamy i mieć będziemy, bo jako hołota i zwykłe chamstwo o takich sprawach wiedzieć nam nic nie wolno.
Panie Lorenzo! Postaw sukna to jest i tyle. Szarpią jak wściekli.
Pozdrawiam
Lorenzo
Co się pieklisz? Chodzę po serwisach i nie widzę prawie śladu jakiegoś info.
Ważne jest czy ktoś do kogoś zadzwonił i czy w samolocie rządowym jest telefon.
To jest kurczę ważne, a jakieś tam miliardy?
Błaznów i bladzie bezkarne mamy i mieć będziemy, bo jako hołota i zwykłe chamstwo o takich sprawach wiedzieć nam nic nie wolno.
Panie Lorenzo! Postaw sukna to jest i tyle. Szarpią jak wściekli.
Pozdrawiam
jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] com
Jacek Jarecki -- 26.01.2008 - 17:37