Pani Renato

Pani Renato

1. Pisownia wielką literą: Przyznam szczerze, nic z Pani wywodu nie zrozumiałem.
2. Zawsze, nigdy etc.
Osobiście staram się unikać takich słów. Dopuszczam uogólnienie. Np. można powiedzieć, że w Polsce wszyscy mówią po polsku.

W osobistych deklaracjach to słowo ma inną wagę. Zdanie “nigdy nie sypiam (nie spałem) z mężczyznami” jest prawdziwe jeśli wiemy co oznacza “spałem”. Można doprecyzować, że chodzi o stosunek seksualny. Ale moje “nigdy” w tym kontekście oznacza nigdy. Nie tak jak u Clintona. Nie uznaję “paliłem ale się nie zaciągałem”.

Dotyczy to zarówno deklaracji co do przeszłości, jak i deklaracji na przyszłość.

Dlatego mogę powiedzieć że czemuś się sprzeciwiam. Że się nie zgadzam. Wyśmiewane JarKaczowe “na to zgody nie ma”, choć formalnie zabawne, całkiem mi się podoba. Ale, że na coś nie pozwolę, nie dopuszczę — hoho, mocne to słowa. Ja to sobie mogę nie pozwalać. Przyjdą silniejsi i sobie wezmą. Jak było wiele razy.
Gdy byłem młodszy, podziwiałem Becka za jego słynne przemówienie.
Dziś myślę — że było delikatnie mówiąc niezbyt mądre. “Ani guzika od munduru” powiedział Beck, po czym przyszli Niemcy i Rosjanie i wzięli w dwa miesiące wszystko, nie wyłączając guzików. A przecież Beck miał jednak za sobą państwo, armię i naród gotowy rzucić się w ogień. To nie były czcze słowa.

Gdy “nie pozwolimy” mówi Putin czy Bush, traktuję to paważnie. Gdy mówi to ktoś, za kim nie stoi żadna siła — wywołuje mój uśmiech.
Gdy mówi to Beck, ściska mi się serce — bo miliony w jego mocne słowa uwierzyły. I zginęły. To bardzo tanio jest mówić “nie pozwolę”.

Na legalizację pedofilii się nie zgodzę. Ale mam poważne obawy, że zostanie zalegalizowana bez mojej zgody. Dlatego nie powiem, że nie pozwolę.

A zacytowana przeze mnie Pani deklaracja rozbawiła mnie także dlatego, że jest bliźniaczo (nomen omen) podobna do pokrzykiwań Kaczyńskich. To by mogło być drukowane na ulotkach PiS.
A dlaczego mam uwierzyć, że oni łżą, a u Pani szczera prawda?


To co, głosujemy za tym cholernym traktatem – czy robimy nowe wybory – panie Jarku? By: ererka (41 komentarzy) 15 marzec, 2008 - 03:15
  • Agawo By: odys (17.03.2008 - 18:18)
  • Pani Renato By: odys (17.03.2008 - 18:11)
  • Odys By: agawa-1234 (17.03.2008 - 18:08)
  • Odys By: ererka (17.03.2008 - 17:45)
  • Agawa By: odys (17.03.2008 - 17:30)
  • Odys By: agawa-1234 (17.03.2008 - 15:08)
  • Agawo By: odys (17.03.2008 - 14:09)
  • Jotesz, Agawo By: ererka (17.03.2008 - 13:49)
  • Odys By: ererka (17.03.2008 - 13:37)
  • Witam Pani Renato By: agawa-1234 (17.03.2008 - 12:50)
  • przede wszystkim... By: chamopole (17.03.2008 - 12:13)
  • Pani Renato By: odys (17.03.2008 - 11:26)
  • Odysie By: ererka (17.03.2008 - 02:55)
  • Rzecz w tym, że powolując sie na te reguły By: ererka (17.03.2008 - 02:29)
  • No pasaran! By: odys (17.03.2008 - 02:15)
  • Pani Renato By: odys (17.03.2008 - 00:52)
  • Witam Panie Jerzy By: ererka (17.03.2008 - 00:29)
  • Pani Renato! By: jjmaciejowski (16.03.2008 - 22:38)
  • CzaR By: ererka (16.03.2008 - 19:11)
  • Pani Renato By: chairman (16.03.2008 - 18:38)
  • Panie Jerzy By: ererka (16.03.2008 - 02:03)
  • Pani Renato! By: jjmaciejowski (16.03.2008 - 00:40)
  • Odys i po co Panu to? By: ererka (16.03.2008 - 00:18)
  • Panie Jerzy By: ererka (15.03.2008 - 23:54)
  • Pani Renato By: odys (15.03.2008 - 23:27)
  • Pani Renato! By: jjmaciejowski (15.03.2008 - 22:53)
  • Panie Jerzy By: ererka (15.03.2008 - 22:16)
  • Pani Renato! By: jjmaciejowski (15.03.2008 - 21:45)
  • Witaj vannelle By: ererka (15.03.2008 - 20:12)
  • Odys By: ererka (15.03.2008 - 20:06)
  • Jedyny ratunek w duplikacie pałacowym By: bogdanka (15.03.2008 - 19:16)
  • Niedokładnie tak jest Pani Renato By: odys (15.03.2008 - 18:04)
  • Dokładnie tak jest Zenku By: ererka (15.03.2008 - 13:59)
  • Droga Renatko By: 19zenek (15.03.2008 - 04:26)